Zbliżające się święta Wielkanocne to doskonała okazja, aby zrobić coś wyjątkowego i bezinteresownego dla innych. Wiedzą o tym uczestniczki Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Starachowicach, przyszłe mistrzynie fryzjerstwa, które wraz z opiekunem – panią Katarzyną Osińską, postanowiły wykonać „mały gest” sympatii. Uczennice – Klaudia Wójcik, Patrycja Wiecha, Katarzyna Janiec oraz Izabela Dyoniziak, 9 kwietnia wybrały się do Domu Pomocy Społecznej w Starachowicach, aby pod okiem swojej nauczycielki zaprezentować nabyte umiejętności fryzjerskie w strzyżeniu i modelowaniu.
– To nie pierwszy raz, kiedy wychodzimy z koleżankami i naszym instruktorem gdzieś „w plener”, obcinać włosy, robić fryzury. Dla nas jest to dodatkowa praktyka, nauka zawodu, oswojenie z tym, jak wkrótce same będziemy pracować z klientami. Mamy w naszym Ośrodku OHP świetnych instruktorów fryzjerstwa, którzy pragną dzielić się swoim długoletnim doświadczeniem, wiedzą, chcą inspirować nas do dalszej pracy. Chętnie to robimy, przy okazji dzieląc się z innymi naszymi umiejętnościami – powiedziała Patrycja, uczestniczka starachowickiego OHP.
Pomysł zyskał aplauz wśród podopiecznych placówki, którzy w kolejce ustawiali się do strzyżenia i stylizacji. Dziewczęta wniosły do życia seniorów i seniorek wiele radości i uśmiechu, stwarzając miłą i wesołą atmosferę. Również dla nich było to ciekawe i satysfakcjonujące doświadczenie.
– Jestem bardzo zadowolona z moich uczennic, które dziś tak fantastycznie spisały się w DPS. Dziewczęta same rozłożyły sprzęt, zorganizowały „zakład” na terenie świetlicy. Same wybierały rodzaj i technikę strzyżenia. Otrzymały wiele pochwał, zarówno od zadowolonych podopiecznych, jak również od dyrekcji placówki. Z takimi uczennicami każde wyjście poza nasz Ośrodek jest sukcesem – oceniła pani Katarzyna Osińska, instruktor szkolenia zawodowego w zawodzie fryzjer w starachowickim OSiW OHP.
Autor tekstu i zdjęć: Ewelina Lewkowicz
