
W hołdzie tym , którzy odeszli
29 października, uczestnicy Hufca Pracy w Pińczowie pod opieką wychowawczyni - Martyny Łaganowskiej udali się na miejsce straceń harcerzy i miejscowej ludności poległej w czasie II Wojny Światowej.
Przy dębach katyńskich, symbolizujących miejsca straceń ofiar zsyłek w Charkowie i Miednoje uczestnicy wysłuchali historii pomordowanych oraz losów harcerzy poległych na Ponidziu. Młodzież uporządkowała groby i zapaliła znicze. Był to kolejny etap poznawania Pińczowa i jego najciekawszych miejsc.
Polski listopad, szczególnie w dzień Wszystkich Świętych , budzi w nas refleksje nad cmentarzami płonącymi tysiącami świateł. Jest także przypomnieniem tych samotnych krzyży i bezimiennych mogił pod którymi, nie wiadomo kto leży i w jakiej poległ bitwie.
Fot. 1. Zapalenie zniczy na mogile harcerzy
Fot. 2. Przy grobie poległych mieszkańców Pińczowa
Fot. 3. Złożenie zniczy przy dębach katyńskich
Autor tekstu i zdjęć: Martyna Łaganowska
|