1 marca odbyły się starachowickie obchody Dnia Żołnierzy Wyklętych. W kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych odprawiona została msza w intencji Żołnierzy Wyklętych oraz apel poległych. Przed kościołem miało miejsce złożenie kwiatów i zapalenie zniczy pod tablicami upamiętniającymi bohaterów podziemia AK, którzy nie godząc się z utratą suwerenności po II wojnie światowej, byli prześladowani, więzieni i torturowani przez ubeckich oprawców. Bardzo często płacąc własnym życiem za heroiczną walkę z okupantem i bohaterstwo w czasie II wojny. Okres ten to jedna z najtragiczniejszych kart w historii Polski. W uroczystości w Starachowicach uczestniczyli wychowankowie OSiW OHP z wychowawcami: Maciejem Górskim i Mieczysławem Rosińskim. Delegacja zapaliła pod krzyżem i pamiątkowymi tablicami znicz, którego światło symbolizuje odrodzoną – wciąż żywą pamięć o bohaterach AK z tamtych czasów. Pamięć ta ma szczególne znaczenie w naszym mieście, w którym bardzo wielu Żołnierzy Wyklętych działało, a najlepszym przykładem jest Antoni Heda – ps. „Szary”. Legendarny dowódca oddziału partyzanckiego znany z rozbicia dwóch więzień niemieckiego w czasie wojny i ubeckiego po wojnie – za co komunistyczne sądy skazały go na karę śmierci, która cudem nigdy nie została wykonana.
Fot. 1. Pamiątkowe tablice Żołnierzy Wyklętych
Fot. 2. Delegacje składające kwiaty i znicze
Fot. 3. Uczestnicy z OSiW na uroczystości
Fot. 4. Urszula i Ernest zapalili znicz pamięci
Fot. 5. Przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy AK w rozmowie z prezydentem miasta – Markiem Materkiem
Autor tekstu i zdjęć: Maciej Górski i Mieczysław Rosiński