Są dla Polaków miejsca szczególne. Należy do nich ziemia smoleńska jako niemy świadek tragicznych losów naszych przodków z czasów II wojny światowej. To na tej ziemi polscy jeńcy wojenni z rozkazu Stalina zostali rozstrzelani i potajemnie pochowani w bezimiennych, leśnych grobach. W 2010 roku katastrofa polskiej delegacji rządowej, lecącej na rocznicowe obchody zbrodni katyńskiej dopełniła apogeum tragizmu tej ziemi. To tak jakby fatum nacechowało to miejsce. Dziś pamięć o wszystkich ofiarach stalinowskich zbrodni i lotniczej katastrofy jest dla współcześnie żyjących Polaków „wielkim zbiorowym obowiązkiem”.
Delegacja młodzieży z opiekunami uczciła 9 rocznicę katastrofy smoleńskiej, w której zginęli prezydent RP Lech Kaczyński, żona prezydenta Maria Kaczyńska oraz wszyscy członkowie delegacji państwowej. Delegacja młodzieży pod krzyżem katyńskim zapaliła znicz, który jest symbolem pamięci o ofiarach zbrodni i katastrofy. Wychowawcy przypominają młodzieży datę 10.04.2010 w najnowszej historii Polski, która pogłębia tragizm losów naszych rodaków na „nieludzkiej ziemi”. W internacie Ośrodka OHP w Starachowicach, młodzież w ramach koła plastycznego pod kierunkiem wychowawcy Danuty Śpiewak wykonała pamiątkową – okolicznościową tablicę. Wychowawcy placówki OHP ze Starachowic udział w uroczystościach patriotycznych oraz pamięć o ważnych rocznicach historycznych traktują jako ważny element wychowania obywatelskiego i patriotycznego. Z młodzieżą pod katyńskim krzyżem byli Joanna Rychta i Maciej Górski, zaś pod tablicą pamiątkową przy kościele p.w. „Wszystkich Świętych – kierownik OSiW OHP Agnieszka Kuś.
Autor tekstu i zdjęć: Maciej Górski
